Słoik nutelli lepszy od chłopaka?

Czytając tytuł możecie się domyślić, o czym będzie dzisiejszy post. A więc takie pytanie dostałam kilka dni temu na asku i zainspirowało mnie ono do dłuższej odpowiedzi.

Przejdźmy do konkretów. Czy słoik nutelli i chłopak mają ze sobą coś wspólnego? Ja uważam, że mają zarówno wady jak i zalety. Tylko teraz trzeba rozstrzygnąć, które ma więcej zalet niż wad. :))

Zalety nutelli: poprawia humor, podnosi poziom glukozy, jest przepyszna, można ją jeść ze wszystkim, nie olewa nas, haha. :)
Wady nutelli: jest bardzo kaloryczna, tuczy, nie potrafi przytulać.
Zalety chłopaków: łatwo poprawiają humor, mówią nam komplementy, czasami potrafią pocieszyć, niektórzy fajnie przytulają. :"D
Wady chłopaków: często olewają, ranią nawet o tym nie wiedząc, tak łatwo jak poprawiają humor mogą go zepsuć, czasami nie da się ich zrozumieć.

Ja jestem na razie w kropce, bo nie mam ani chłopaka, ani nutelli w domu, więc trudno mi stwierdzić czy słoik nutelli jest lepszy od chłopaka. Z biegiem czasu pewnie się przekonam. :')

To trochę komiczne, że porównuję jedzenie do człowieka, ale mam nadzieję, że odbierzecie to z przymrużeniem oka, tak jak ja to pisałam. :)
A jak Wy odpowiedzielibyście na to pytanie? :)

Dzisiejsze zdjęcia, to po prostu zdjęcia z nieplanowanego wyjazdu nad jezioro z rodzinką. Pomimo dużego wiatru pogoda była świetna. Na zdjęciach ja i moja siostra. ;)

Na dzisiaj to już wszystko. Buziaki. :*